siema, w moim nowym szayowozie mam o obciętą " puszkę" w której znajduje sie filtr powietrza. Filtr będę miał teraz założony bezpośrednio na gaźnik. Zastanawiam się co zrobić z odpowietrzeniem. W szajach wyprowadzają ją do osobnego zbiornika a ja bym sie nie pitolił tylko wyprowadził ją wężykiem gdzieś tam pod silnik. POzostaje tylko kwestia czy po rezygnacji z odpowietrzenia mieszanka paliwowo powietrzna nie jest zbytnio za sucha no bo jakieś tam opary oleju zawsze sie w niej znajdowały.
Co o tym myślicie ??????
KrzysztofSS [Usunięty]
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 11:12
Wypuść krótki wężyk od klawiarury rozetnij go na pół, boczną część odkrój i przyklej do filtra na gaźniku. To jest rozwiązanie żeby ci parował olej do filtra. Albo po prostu wyprowadź rurkę na ok 20cm, przymocuj gdzieś żeby nie latała i jej koniec zaklej siatką tak żeby dziadostwo się nie pchało. Jak nie doprowadzisz wężyka do filtra to się nic nie stanie, bo im więcej czystego powietrza to silnik lepiej pracuje. Jak sam mówiłeś w szayach tak robią tzn że musi być dobrze.
MAŁY [Usunięty]
Wysłany: Sro Cze 27, 2007 21:23
hej !!
w szayaych odprowadzenie z odmy wężykiem do zbiornika jest na wypadek wywrotki - żeby olej nie wylał sie na ziemie tylko do 2 litrowej bańki!!
a w normalnych buggy to puście wężyk jak najniżej do ziemi i nie zawracajcie sobie nim głowy!!!
pozdrawiam.
michnpio [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 09:34
Panowie!
A gdzie ekologia???? Uważam, że wężyk odpowietrzający nie może być absolutnie wypuszczony prosto na ziemię ( wydostają się z niego nie tylko opary oleju ale również czasami i krople oleju ). Z tak wypuszczonym odpowietrzeniem 126p nie może przejść przez przegląd techniczny.
Pozdrawiam
Piotr
polko [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 21:54
chłopie, nie wiem czy sie domyślasz ale mój szaja przechodzi badania techniczne u mnie w przydomowym garażu : sam sobie sterem i okrętem,
natomiast co do ekologii to jak bym na to zwracał uwage to bym sie zalogował na http://www.bike.pl pozdrawiam
michnpio [Usunięty]
Wysłany: Czw Wrz 20, 2007 22:37
Na podstawie Twojej wypowiedzi z przykrości muszę stwierdzić, iż "syf" jaki w Polsce mamy to między innymi dzięki takim ludziom jak Ty.
Serdecznie pozdrawiam
Piotr
polko [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 21:02
heh cięta riposta , mam więc nadzieje że chociaż ty z pośród nas wszystkich na forum zaświecisz przykładem i wyposarzysz się w tłumnik z katalizatorem , a co do odmy to napewno wiesz ze oprócz zaliczenia dacha olej sie tam nie dostanie, a drobne opary z niej napewno nie zanieczyszczą bardziej środowiska niż ( mam żywą nadzieje ze to nie ty ) hultaj jeżdżący motocyklem po zdrojach krystalicznie czystej wody na zdjeciu przy twoim NIKU. Myśle ze można już zakonczyć tą niepotrzebną awanture bo forum nie jest przecież od tego tylko od pomagania sobie nawzajem .
Pozdrawiam również serdecznie .
Michał
MAŁY [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 21:19
brawo polko !!!!!
trafna odpowiedz !!!!!
:):):):):):):):):):):)
michnpio [Usunięty]
Wysłany: Pią Wrz 21, 2007 21:56
Myślę tak jak Ty, że awanturę należy skończyć. Chciałbym Ci jednak wyjaśnić , a mianowicie:
1.Na zdjęciu to jednak ja z moim synem - zdjęcie zrobione dokładnie 4 tygodnie
temu.
2.Znam takie miejsca gdzie są tylko szutrowe drogi przecinające rzekę Wisłokę,
gdzie nie ma mostów i przejeżdża się ją kilkukrotnie w bród ( nie ma innej
możliwości). Trasa jest bardzo malownicza o średniej skali trudności, ale
przejechanie 80 km zajęło nam i naszym kolegom klubowym ( 25 motocykli )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum