Cześć, jako iż jesteśmy z kolegą prawie na ukończeniu klatki do naszej konstrukcji zaczynamy powoli debatować nad zawieszeniem do niego, na tyle sprawa jest prosta bo stwierdziliśmy że przeniesiemy je bezpośrednio z bazy, zastanawiamy się jednak nad przodem. Padały pomysły żeby wziąć zawieszenie od crossa czy innego motocykla ze względy na ich miękkość ponieważ obawiamy się że samochodowe raczej będzie zbyt twarde jak na tą masę, która nie jest za duża. Kuzyn który niedawno kupił swoje buggy ma na przodzie amortyzatory od starej Fabii i ze względu na bardzo małą masę przodu praktycznie nie da się ich docisnąć co odbija się na słabym prowadzeniu. Ciekawi mnie czy ktoś już montował amortyzatory od crossa czy quada albo może stosował jakieś inne ciekawe rozwiązania które się sprawdzają, owszem są specjalne dedykowanie amortyzatory czy też robione na zamówienie ale my raczej wolimy się skupić na tych bardziej przystępnych rozwiązaniach . Zapraszam do dyskusji
Jeżeli chodzi rodzaj klatki to wzorowaliśmy się na ST3 ale jakoś bardzo nie trzymaliśmy się planów przez co wyszła trochę większa i wyższa.
Za bazę posłuży nam Focus mk1 z silnikiem 1.8 16v Zetec.
od dużego crossa centralny, od ściga też, bajka to by było coś z polarisa rzr albo can-am. Ewentualnie coś z lekkiego samochodu z tylnej osi (jak silnik z przodu) np. golf, felicia itp
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Pią Mar 01, 2019 20:21
Heh widze fokus na żyletki. Ja postanowiłem odnowić takie auto .... Jak Dawid wspomniał, amorki dobrze z dobraną dźwignią to np tylne z amortyzator tył felicja kombi. To że kolega ma twardo to tylko problem złego doboru dźwigni a pewnie brak bo zamontował MCpersona przy kole.... Można pokombinować jak miał Bąk z podwójnym amorem z CBRki na strone....
Dawlo& dobrze podpowiada. Z crossa testowałem od CRF250/450 i sprawdza się to w tej kasie.
jajek, do podwójnego amora z CBRki przydałby się stabilizator u Bąka ten przód za miękki.
Może było miękko ale naprawdę fajne to robiło, trochę za blisko środka osi zrobiłem mocowanie amortyzatorów dlatego był aż za duży skok i za miękko wystarczy takie zawieszenie dopracować i myślę że byłoby to fajne rozwiązanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum