Wysłany: Pon Maj 14, 2007 21:29 problem z filtrem powietrza
Normalnie juz sily niemam zmienilem juz 2 filtry powietrza i uszczelnilem uklad dolotowy i dalej ciagnie syf do gaznika ktory osadza sie na tym czarnym kolanku co jakis czas jak sprawdzam to jest na grubo
przyczyna moze byc chyba to ze filtr malucha jest dupiascie robiony i nie jest wstanie wylapac wszystkiego dziadostwa i i ze jest z tylu to tylko pyl ciagnie.
Postanowilem wiec wyprowadzic filtr na rame na gore rurami 50
i zobacze co w tedy bedzie
ma ktos ten sam problem ??
polecam sprawdzic bo silnik nie pojezdzi dlugo na syfiastym powietrzu :wink:
KrzysztofSS [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 20:05
Raczej to się żadko spotyka. Chyba że jeździsz po piasku, albo jakiejś drodze kamieniowej i jest pełno kurzu. A czy nawiercałeś dziury w puszcze tak dla tuningu? A czy masz wyprowadzony kanał dolotowy powietrza powyżej kół? Tzn czy masz daną jakąś rurę przy wlocie powietrza. Tyle mojej sugestii a może masz stary filter? Popatrz i napisz jak to jest
maciek [Usunięty]
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 22:33
najpierw byl w puszce tak jak jest seryjnie syf ciaglo wiercilem dziuru i bylo kijowo
potem dalem go na tym kolanku od gaznika uszczelnilem silikonem dalej syf ale power leprzy;)
zmienilem filtr 2 razy bo myslalem ze moze nieszczelny jest i dalej to samo
a na drodze kurzy sie jak jest sucho dosc mocno alo moze dlatego sie syfi ze jest za nisko??
wiec wyprowadze go na gore na rame i zaloze filtr od czegos innego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum