Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 19:31
No dokładnie standardowe rozwiązanie z samochodów terenowych, nic lepszego nie wymyślisz, tylko szukaj reduktora z możliwością blokady i odłączenia przedniego napędu, a jak bymiał jeszcze PTO (wyjście wałka mocy) to już całkiem bajka
Za taki reduktor to już pieniądze trzeba dać .Jeśli chcesz skrzynie też od mercedesa to nie każdy reduktor ci podejdzie,musisz mieć taki który jest oddzielny,np z gaza 69 albo nivy,kolega w tym muscelu ma reduktor od gaza 66 trochę ciężki ale robi.
[ Dodano: Nie Mar 14, 2010 19:51 ]
Możesz dać skrzynie od uaza(jest razem z reduktorem)i dorobić flansze która jest bardzo prosta do wykonania,mam gdzieś schemat.To jest jedna z najtańszych opcji
[ Dodano: Nie Mar 14, 2010 20:26 ]
sam bym wykonał coś na podzespołach terenówki ale to już droższa inwestycja i nie będę miał tyle PLN
_________________ kiedyś nauczę malucha latać,na razie szybko jeździ
jeszce pytanie te wahacze przy tylnym moscie proste długie to one maja tuleje na koncach? przeciez przy przechyłach na boki to sie moze ukrecic nie?? dobrze mysle?
już kończę,jeszcze tylko wymyśleć jakieś przeguby mocniejsze i takie tam duperele,cały był robiony na nowo i było troche zabawy. u nas w cherokee nie ma nic,też się nad tym zastanawiałem.
[ Dodano: Pon Mar 15, 2010 17:54 ]
A gdybym w mojej konstrukcji zablokował jedną półoś w skrzyni opla i zapodał reduktor,od np;gaza 69,jakie wtedy będę miał przełożenia bez redukowania na reduktorze,chodzi mi oto ze jak dam bezpośrednio to będzie za duże przełożenie,już nie chodzi mi o szybkość,ale przy tych 50kmh już będę męczył silnik wysokimi obrotami.A tam gdzie chcę tym jeździć jest ponad 3km.
[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 15:33 ]
zdjęcia:P trochę go dobiłem ale może coś da rade zbudować.
Poprawiłem zdjecia
Nastepnym razem porosze o wklejenie ich poprawnie [Mr_Piona]
Ostatnio zmieniony przez Mr_Piona Wto Mar 16, 2010 21:12, w całości zmieniany 2 razy
Będzie trzeba zrobić nową ramę pod silnik i resztę podwozia, bo karoseria tego pojazdu już za wiele uszkodzona Jeśli zablokujesz jedną półoś to mechanizm różnicowy przestanie spełniać swoje zadanie, czyli nie będzie różnicy przełożeń. Na wejściu mechanizmu różnicowego jak i na tej jednej półosi niezablokowanej będzie mniejsza przekładnia przełożeń czyli na tej półosi prędkość obrotowa zwiększy się o około 50 % w stosunku do obrotów obydwu półosi niezablokowanych
O to mi właśnie chodzi ,wtedy od tej półosi do skrzynki rozdzielczej i na mosty.Poprostu nie chcę mieć tak dużych przełożeń,chciałem dać skrzynie biegów od opla z tylnym napędem ale nie wiem jaka będzie pasować bez kombinacji,a nie chce mi się znowu bawić z flanszą i sprzęgłem.
_________________ kiedyś nauczę malucha latać,na razie szybko jeździ
Pomógł: 50 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 3312 Skąd: Sławno k. Opoczna
Wysłany: Sro Mar 17, 2010 13:50
jeśli silnik będzie oryginalnie zamocowany skombinuj skrzynie pod most < mocowanie skrzyń w oplach sa praktycznie takie same > i zapodaj pomiędzy skrzynie i konkretniejszy most, reduktor i po sprawie. Chyba ze silnik będzie tam gdzie jest wycięte miejsce gdzie były tylne kanapy
silnik jest teraz poprzecznie a ja chce go dać wzdłużnie i max przesunąć na tył tak aby skrzynia i reduktor były w środku.jakie będę miał przełożenie jak zablokuje jedną półoś? bo takiego przełożenia jakie jest na wejściu do dyfra chyba nie uzyskam?
co do budy to tył będzie całkowicie odcięty.z dołu rama i jakieś rurki do góry.podłoga z podłużnicami też będzie odcięta i zrobiona nowa lekka z przodu też wszystko wycięte,zostanie tylko góra aby maska i błotniki miały się czego trzymać.
_________________ kiedyś nauczę malucha latać,na razie szybko jeździ
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Sro Mar 17, 2010 17:29
Zblokowana jedna półoś powinna dać prędkość drugiej zbliżoną do skrzyni wzdłużnej z RWD, jak chcesz tam jeszcze reduktor zapakować to powinno być podobnie jak w aucie terenowym, lub trochę wolniej (jakieś 80%) ale to tylko domysły, trzeba by policzyć wszystko.
a czy mechanizm różnicowy to wytrzyma?macie jakiś pomysł na rozdzielczą?myślę ze redukowanie już nie będzie potrzebne przy takim przełożeniu.i aby obniżyć koszty chcę pokombinować nad rozdzielczą,jakiś konkretny łańcuch by się sprawdził?
ramę zrobię przyszłościową aby później można było dać jakieś konkretne podzespoły.
_________________ kiedyś nauczę malucha latać,na razie szybko jeździ
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Sro Mar 17, 2010 18:38
Blokując półoś cała zawartość kosza satelit pracuje zawsze, zawsze kręcą się satelity a co z tym się wiąże wszystko się dość szybko zużywa, na pewno wytrzymalszym sposobem było by zaspawanie satelitek (blokada inaczej) wówczas jest to sporo wytrzymalsze. A tym samym znów wracamy do punktu wyjścia chyba że z powrotem wrzucisz reduktor tylko że wrzucenie reduktora ma sen jak byś chciał wywalić silnik nad oś (którąkolwiek) bo bez redukcji chyba nie ma żadnego przełożenia a redukcja w takim przypadku da ci biegi pełzające które są niepotrzebne w zasadzie
dam na razie skrzynie od kadetta,i zobaczę jak długo wytrzyma,a co myślicie o prowizorycznej rozdzielczej z łańcucha?,jak dam dwie takie same zębatki to będę miał 1:1?,jeszcze trzeba pomyśleć nad rozłączaniem przodu,myślałem nad sprzęgłem kłowym ale to znowu komplikacje.na konstrukcje nadały by się rury 1.5'' 2.0''?bo mam sporo,pewnie nie za bardzo by to wyglądało na ramie.
_________________ kiedyś nauczę malucha latać,na razie szybko jeździ
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum