Wysłany: Pon Sty 21, 2008 01:43 jakie sprężyny na przód
Witam jest to mój 1 post na tym forum. mam pytanko związane z przednimi amortyzatorami chcę zastsować od motoru <tylne> będe robił buggy podobne do waszych czyli śilnik od malucha waga nie wiem ale 200-300kg nie wiem dokładnie jakie amory będą najlepsze <wytrzymalsze i miękkie> amory od WSK Jawy 350 MZ co proponijecie
planuje zwrotnice od poloneza wraz z tarczami do tego dorobione wahacze tylko nie wim jaki amortyzator założyć?? czy pakować sie w amory od motoru, czy lepiej jakies sprężynę od samochodu, warunek taki ze muszą być w miarę niskie zeby jakos nie wystawały bardzo ponad ramę.
myślałem o amortyzatorach tylnych z golfa ale są zdecydowanie za długie. zeby byly polowe krotsze:/
Pomógł: 27 razy Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 2122 Skąd: Świecie n/Wisłą
Wysłany: Nie Lis 16, 2008 20:52
A może własną autorską konstrukcje z amortami z np. 126p i w środek sprężyny od dużego fiata ? Bo sam tak chciałem robić ale już po fakcie na to wpadłem i n ie mam miejsca a ramy mi się nie chce przerabiać
Ja mam amory z MZ Trophy i to pod dość ostrym kątem 45st, są cholernie twarde ale już niedostepne. WSKowe zdychają. Ewentualnie amory tylne centralne z chińskich skuterów - ok 70zł sztuka nówka.
pulsarus tak jak piszesz można by ale nie przy takim wahaczu jak ja che robić, za dozu kombinacji by było a tak to delikatnie pochyle mcperson, przy wahaczu bedzie maxymalni blisko kola a u gory sie zobaczy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum