KrzysztofSS - Pią Gru 07, 2007 17:31 Temat postu: Extra zawieszenie, piranha na wałkach!!! Witam szanownych forumowiczów, postanowiłem teraz zbudować piranhę buggy, kolega >danio21< przedstawił swój projekt, który mnie bardzo zainteresował, myślałem o włożeniu silnika 1000cc HONDA, lecz zniechęciły mnie koszty zakupu i eksploatacji takiego cacka. Zostanę jednak przy poczciwym maluszku. Ale do rzeczy, chciałbym przerobić tak zawieszenie tylnie przy skrzyni, żeby można było dorobić swoje wahacze oraz zamontować wałki jako półosie, umożliwi to wysoki skok zawieszenia, podniesie się tył, silnik będzie wyżej. Do Was pytanie, jak to dobrze zmodyfikować, żeby półosie nie zrywało, żeby dobrze działało, nie miało oporów, oraz żeby to było jak najmniejszym kosztem. Jak myślicie, jakie wałki najlepiej się nadają?? KrzysztofSS - Pią Gru 07, 2007 17:38 http://imageshack.us O to mi dokładnie chodzi polko - Pią Gru 07, 2007 23:31 wałki to najmniejszy problem bo najlepiej jest użyć pułosiek od jakiegoś auta, ale musisz też wtedy zastosować tą samą zwrotnice , najwięcej zabawy to by chyba było żeby je od skrzyni wyprowadzić , ale jeśli można zrobić coś takiego http://img99.imageshack.u...pa140089yn2.jpg http://img510.imageshack....pa140091qj1.jpg http://img152.imageshack....pa140092ln0.jpg http://img99.imageshack.u...pa140093ci0.jpg to nie ma rzeczy niemożliwych :p alternatywą byłoby tez zastosować całą skrzynie od jakiegoś auta 5 biegówke 
a tak a propos to czy nie uważacie że takie zawieszenie pirani jest bardziej delikatne niż orginał 126p ??? luki - Sob Gru 08, 2007 11:38 rowniez wydaje mi sie ze jest delikatniejsze maluch ma cała półoske jednolita takze ciezej jest ja ukrecic a taka na przegubach to zdecysowanie szybciej mozna uwalic KrzysztofSS - Sob Gru 08, 2007 12:53 Ale jak wytłumaczycie to, że piranha jeździ bardziej extreme niż nasze maluszki i jakoś to przeniesienie napędu daje radę. Nad takimi rozwiązaniami myśleli jacyś inżynierowie, nie ktoś taki jak ja np 
Chodzi mi o to, żeby z skrzyni wyprowadzić tego typu wałki kardana czy jak się one tam nazywają, może je nafrezować, tak, żeby mogły się rozciągać i skrócać, przez co umożliwi swobodny skok wahacza i mamy wtedy pewność, że nie uszkodzimy układu różnicowego. Chodzi mi o jak najtańszą alternatywę. KrzysztofSS - Sob Gru 08, 2007 13:01 Coś takiego, tylko że na skrzyni z maluszka: http://imageshack.us http://imageshack.us polko - Sob Gru 08, 2007 17:05 no to skrzynie całą najlepiej zapakować od czegoś lub zamiast zabieraków przegóby od cc 700 lub hmmmmm tanim kosztem nie wiem czy coś wykombinujesz 
półośka zgodze sie wytrzyma bez problemu , ale zawieszenie na tych drążkach budzi we odrobine strachu , załóżmy ze przy 50 km nie zauważyłeś pnia , w pirani żegnasz się z kołem i połową przodu ,a w maluchu co najwyżej cofnie resor z jednej strony i skrzywi teleskop
KrzysztofSS - Sob Gru 08, 2007 19:37 Tak źle to myślę że nie będzie, przecież oni tymi maszynami po pustyniach nieźle podpylają i skaczą wyżej jak my swoimi kaszlakami, o wiele wyżej
Będę kombinował, jak coś wymyślę to dam znać. Maurycy - Nie Gru 09, 2007 14:19 Po co kombninowac .. kumpel ma łazika silnik poloneza i skrzynia maluszka na flanszy:) Ze skrzyni ma ucięte półośki nafrezowane i zalozone cale półoscie z przegóbami od golfa 3 fakt ze jest szeroki ale przeswit wynosi 40 cm... KrzysztofSS - Nie Gru 09, 2007 15:06 Z VW dał bym od razu, ale szerokość tylnia nie pokryje mi się z przednią. fppmen - Nie Gru 09, 2007 15:50 Niebardzo wiem po co ten reduktor bedzie sluzyl? Do napedu na 4 kola czy jaks tylko na tylnia os? Bo ja widze tu fajna sprawe do sprzetu 4x4;o) polko - Nie Gru 09, 2007 16:11 spójrz na projekt monster krolik144 - Pią Sty 18, 2008 00:08 Miałem kiedyś zamiar robić półosie ze skrzyni na 2 przegubach. Tylko zastanawiało mnie od czego takie przeguby dać zeby były w miare małe a wytrzymałe. Gdyby od wałka kierowniczego były niece masywniejsze to by były wyśmienite. Aha i jeszcze jak zamontować łożysko przy skrzyni i jakie:?: morek0 - Sro Sie 05, 2009 18:48 jak z układu kierowniczego to nadadzą się z ciągnika siodłowego, mam taki wałek i myślę że byłby idealny Mr_Piona - Sro Sie 05, 2009 22:29 U mnie wystają tylko kawałki oryginalnych półosi maluchowskich a potem przechodzi to w półośki vw . Piasta jest z vw, a półośki tak mi się trafiły ze pasowały bez przeróbek, szerokość u mnie to 160 cm a rama pod silnikiem 40 cm i na ramie półośka maluchowska jest zamontowana w czyms podobnym do łożyska wachliwego . Prześwit nawet do 45 cm pod ramą gdzie miska olejowa jest jeszcze jakieś 8 cm wyżej lukas93cs - Pon Wrz 21, 2009 11:03 Pokażcie foto jak macie zrobione półosie od maluszka złączone z półosiami od vw Bo u mnie półosie(maluszka) nie wytrzymują takiego nachylenia bo obijają się o skrzynie biegów i wyłamuje je na łączeniach z półosią od cc |
